WIP
Poradnik będę powoli pisał i od razu wrzucał ostatnią wersję. Wszystkie błędy gramatyczne/językowe poprawie na końcu po napisaniu całości
Przeważnie mówi się, żeby zacząć od początku, niestety w tym przypadku muszę zacząć od środka, a raczej przytoczyć parę informacji przed samym poradnikiem.
Nigdy nie róbcie układów, których nie potraficie sami skoczyć. Jest to najważniejsza zasada, testując układ czujemy i widzimy dokładnie jego błędy, niedoskonałości etc.
Następnie chciałbym przejść do formatów plików, które będziecie robić oraz krótko je omówić. Istnieją trzy rodzaje rozszerzeń:
.sm– jest to podstawowy format pliku, którego ogromnym plusem jest to, że działa na każdego rodzaju Stepmanii. Poradnik będzie tłumaczył właśnie robienie tego rodzaju pliku, jako „bazy” do stworzenia jego młodszego brata. Jego wadą jest to, że BPM czyli Beat Per Minutes jest taki sam na każdym poziomie trudności, a każda jego zmiana tj. przyspieszenie lub zwolnienie również będzie na wszystkich poziomach. Format najczęściej używany w Stepmanii 3.9
.sma– dawno dawno temu był sobie chłopak o pseudonimie „Aldo”, którego strasznie irytowała Stepmania 3.9 ponieważ nie dało się zrobić na niej tego, co oferowało oryginalne PIU. Dlatego właśnie zedytował jej kod źródłowy i nazwał „Stepmania Aldo”. Format ten pozwala na każdym z poziomów ustawić inny BPM, dodawać najróżniejsze efekty, których dodanie na .sm nie było możliwe. Brzmi fajnie prawda? Było fajnie wtedy kiedy to weszło. Aktualnie „Stepmania Aldo” jest gorsza od „Stepmanii 5”, a nie są one kompatybilne. W aktualnym momencie SMA bardziej ciąży niż się przydaje. Dlaczego? Ponieważ popularność SMA była ogromna i nie każdy chciał przejść na SM5 i nadal tworzy pod nią piosenki, themy itd. co mocno dzieli i zmusza do posiadania obu wersji.
Nie będę się zagłębiał w tworzenie tego rozszerzenia plików. Jeśli komuś zależy musi robić to w samej Stepmanii Aldo
.ssc– jest to najnowsze rozszerzenie, a zarazem najlepsze. Potrafi dużo więcej niż .sma, współpracuje ze skryptami, po prostu nie widzę w nim ograniczeń. Czemu .ssc, a nie .sm5? Kiedy Stepmania 5 była w fazie testów, nazywała się wtedy „Stepmania SSC” i tak wtedy nazwali pliki. Żeby nie robić zbędnego zamieszania format plików pozostał, a zmieniła się sama nazwa programu. Poradnik będzie tłumaczył jak pracować właśnie na tego rodzaju plikach.
Po tym przydługim wstępie możemy zaczynać.
Na początku musimy stworzyć swoje stanowisko pracy czyli zaopatrzyć się w programy z poniższej listy:
StepPrime– do testowania układów (i oczywiście gry na nich ;))
Audacity– do cięcia i edycji piosenki
DDream Studio– do synchronizacji utworu
Arrow Vortex– do stworzenia układu
Note++– opcjonalnie do ręcznego edytowania plików .sm .sma .ssc
Po ściągnięciu wszystkiego będziemy postępować według planu działań, którego polecam wykonywać punkt po punkcie, aby uniknąć później problemów oraz piosenka była zrobiona idealnie:
Przygotowanie utworu muzycznego
Synchronizacja piosenki
Ostatnie czynności przed stworzeniem układu
Stworzenie układu
Testowanie oraz poprawki w stworzonym układzie
Czynności dodatkowe
Zakończenie
Zacznijmy od teorii. Jak już wybierzemy piosenkę, musimy wziąć pod uwagę parę czynników. Pierwszym jest format pliku, najlepiej aby był bezstratny (czyli rozszerzenie FLAC lub WAV) oraz co za tym idzie częstotliwością próbkowania minimum 44,1 kHZ.
Zatrzymajmy się tutaj na chwilę. Stepmania czyta trzy formaty plików dźwiękowych, są nimi:
WAV– bezstratny format zapisu. Jego wadą jest to, że waży najwięcej ze wszystkich rozszerzeń. Kiedyś był to duży problem, jednak w tych czasach raczej będzie zależało nam na jak najwyższej jakości. Dodatkową zaletą jest to, że konwertując plik z WAV na WAV nie tracimy jakości.
MP3– stratny format zapisu. Można powiedzieć, że ciężko jest zauważyć różnice, a waży zdecydowanie mniej. Analogicznie do WAV tutaj przy konwersji z MP3 na MP3 tracimy jakość
OGG– to samo co MP3
Dlatego właśnie konwertujemy plik jeden raz, kiedy mamy pewność, że wszystko jest z nim w porządku.
No ok, ale dlaczego wspominam o konwersji? PIU posiada serduszka/życia, za które gramy daną piosenkę. Rozróżnia się pięć następujących formatów:
Short Cut– piosenki, które trwają mniej niż 90 sekund. Zabierają jedno serduszko
Normalne piosenki– piosenki, która trwają od 90 do 150 sekund. Zabierają dwa serduszko
Full Song– piosenki, które trwają od 150 do 300 sekund. Zabierają trzy serduszka
Remix– piosenki, które trwają od 150 do 300 sekund. Zabierają trzy serduszka.
Music Train– piosenki, które trwają ponad 300 sekund. Zabierają wszystkie serduszka
Jak dobrze wiemy standard dla piosenek to mniej więcej 3 minuty czyli 180 sekund, dlatego będziemy musieli je skrócić do przedziału między 90, a 150 sekund. Simy trwające tyle czasu są standardem, a taki czas ma głównie trzy plusy. Pierwszy i drugi łączą się ze sobą, a jest to stan psychiczny i fizyczny grającego. Fizycznie czyli ciężko jest skakać Full Songi ponieważ odczuwalne zmęczenie jest dużo silniejsze niż przy normalnych piosenkach. Psychiczne ponieważ piosenki mają powtarzające się motywy instrumentalne, przez co szybko stają się monotonne, powodując znudzenie u skaczącego. Trzecim natomiast jest nakład pracy jaki musimy przeznaczyć na stworzenie piosenki. Łatwiej i szybciej jest zrobić piosenkę trwającą krócej niż dłużej (co jest chyba oczywiste).
Przechodzimy więc do skrócenia piosenki, a potrzebować do tego będziemy drugiego programu z listy, czyli Audacity (oczywiście program do edycji dźwięku, może być dowolny).
Na początku odpalamy program Arrow Vortex. Wygląda on w taki sposób:Naciskamy File>Open i wybieramy nasz plik z piosenką. Pokaże tutaj synchronizację na przykładzie piosenki Nightcore- Courtesy Call. Jako, że chciałbym aby nie była to tylko teoria, przyciętą piosenkę możecie pobrać STĄD i robić całość razem ze mną.
Po wybraniu piosenki pokazuje nam się taki widok:
Od razu wybieramy View>Weavefrom… lub naciskamy shift+w
Następnie Apply filter
Kiedy mamy już taki widok to włączmy „Beat Tick” przez naciśnięcie przycisku „F3”, następnie nasikamy strzałkę w prawo, aby pojawił się czerwony kolor oraz przytrzymujemy ctrl i scrollujemy myszą aby przybliżyć obraz do momentu, aż pojawi się licznik BPM po prawej stronie.
Od tego momentu możemy zacząć synchronizację. Wybieramy Tempo>Adjust sync… lub naciskamy shift+s
Otwiera nam się takie okno. Naciskami Find BPM. Program wtedy skanuje całą piosenkę i szuka dobrej synchronizacji. Niestety znając życie nie będzie ona prawidłowa (chociaż się zdarza, że mu się uda!) ale na tym przykładzie będziemy musieli mu pomóc. Naciskamy „Find BPM”
Program daje nam trzy propozycje oraz pokazuje procentowo jak one pasują do całości. Wybieramy pierwszą i naciskamy „Apply BPM”. Piosenka ustawi nam się wtedy tak jak zaproponował to program. Offset zmienia gdzie piosenka się zaczyna, natomiast BPM ustawia odległości między bitami. Obie wartości zmieniamy w ten sam sposób naciskając na ten klucz po prawej stronie. Po naciśnięciu go pokazuję się takie okno
Interesuje nas shift+scoll myszy, zmienia to duże wartości oraz alt+scroll myszy który zmienia małe wartości. Po ich wybraniu naciskamy enter. Jeśli chcemy wyłączyć to okno wystarczy na nie nacisnąć.
Poprawne wartości dla tej piosenki to:
Początek się zgadza i wszystko idzie dobrze aż do momentu gdzie przycięliśmy piosenkę. Niestety czasami się tak zdarza, że piosenka która jest przycięta totalnie niszczy możliwość jej zsynchronizowania, dlatego trzeba ciąć je z głową. Dlatego idziemy do momentu gdzie piosenka była łączona jest to dokładnie „Measure: 23.50”
Idealnie w tym miejscu pasuje spowolnienie utworu, dlatego wybieramy Tempo>Adjust tempo… lub naciskamy shift+t. Otwiera nam się okno, które możemy przesunąć w taki sposób:
W większości przypadków spowalniamy lub przyspieszamy utwór o 50%, ponieważ dzięki temu nie desynchronizuje się on. Dlatego wybieramy przy BPM pierwszą opcje ÷2
Teraz szukamy miejsca w którym chcemy wrócić do normalnej prędkości. Jest to „Measure: 24.00”. Wybieramy je i naciskamy x2.
Niestety jest problem, ponieważ jak pisałem wcześniej w większości przypadków zmieniamy BPM o 50%. W tym miejscu było cięcie utworu dlatego musimy ręcznie ustawić spowolnienie tak, aby jego powrót do normalnej prędkości był dalej zsynchronizowany. Wracamy dlatego do „Measure: 23.50” i wpisujemy odpowiednią wartość. Wybieramy ją metodą prób i błędów tak, aby moment, w którym piosenka przyspiesza idealnie wchodził w bit, a po nim wszystko było prawidłowo zsynchronizowane. W tym przypadku jest to 48.000 i naciskamy enter.
W piosence jest jeszcze jedno miejsce, gdzie możemy spowolnić piosenkę normalnie. Idziemy do „Measure: 33.00” i naciskamy ÷2
A następnie „Measure: 37.00” i tam wracamy do normalnej prędkości przez naciśniecie x2
I to koniec synchronizacji. Naciskamy File>Save as… i zapisujemy typ/format pliku jako „StepMania 5 (*.ssc)” plik ten możemu wrzucić do programu StepPrime w celu stworzenia kroków.